Radomska drogówka miała do czynienia z nietypową sytuacją, gdy roztrzęsiony ojciec zwrócił się do policjantów o pomoc. Jego 7-letnia córka, potrzebująca pilnej interwencji medycznej, wymagała natychmiastowego transportu do szpitala. Policjanci zareagowali błyskawicznie, co umożliwiło rodzinie dotarcie do placówki w rekordowym czasie.
Do tego zdarzenia doszło w Strzelcach Małych, gdzie ojciec, w sytuacji silnego stresu, zatrzymał się przy radiowozie policjantów. Informując ich o tym, że jego córka doznała obrażeń podczas przewrócenia się, wzbudził ich natychmiastową reakcję oraz troskę. Funkcjonariusze zrozumieli powagę sytuacji i od razu przystąpili do działania.
W skład akcji weszli sierżant sztabowy Mateusz Kubik i starszy sierżant Paweł Grzywacz, którzy aktywując sygnały uprzywilejowania, objęli pilotaż dla ojca i córki. Dzięki efektywnej współpracy z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Radomsku, szpital został poinformowany o nadjeżdżającej rodzinie, co umożliwiło szybkie przygotowanie się personelu medycznego. Dzięki tym zorganizowanym działaniom dziewczynka natychmiastowo otrzymała niezbędną pomoc medyczną, co jest doskonałym przykładem angażowania się policji w sytuacje wymagające szybkiego działania.
W takich momentach, jak podkreślają przedstawiciele służby, działania policjantów pokazują, że ich praca to znacznie więcej niż rutynowe kontrole. Kluczowa jest umiejętność podejmowania decyzji w nagłych przypadkach, co może uratować życie lub zdrowie ludzkie. Na koniec złożono życzenia zdrowia małej Noemi, licząc na jej szybki powrót do zdrowia i pełnej sprawności.
Źródło: Policja Radomsko
Oceń: Interwencja radomszczańskiej drogówki ratuje życie dziecka
Zobacz Także
