W Radomsku trwa akcja wsparcia małej Laury, córeczki sierżanta Marcina Wolniewicza, policjanta z Zielonej Góry. Dwulatek zmaga się z ciężką chorobą – Zespołem Retta, co stawia przed rodziną ogromne wyzwania finansowe i emocjonalne. Koszt terapii, która mogłaby zahamować rozwój choroby, jest niestety nieosiągalny dla rodziny. Wszyscy mieszkańcy są zaproszeni do wsparcia zbiórki na leczenie dziewczynki.
Laura zdiagnozowana została w ubiegłym roku, a jej diagnoza wywołała dramatyczne reakcje w rodzinie. Zespół Retta, nazywany chorobą „milczących aniołów”, to postępująca choroba neurorozwojowa, która wymaga stałej, kosztownej terapii oraz rehabilitacji. Opiekunowie dziewczynki zauważyli, że terapia przynosi pozytywne rezultaty, jednak jej cena wynosi przeszło 10 000 dolarów tygodniowo, co jest ponad możliwości finansowe rodziny.
Sierżant Marcin Wolniewicz, tata Laury, od 2019 roku służy w Policji, w obecnej chwili w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym. Jego zaangażowanie w służbę jest doceniane przez przełożonych i współpracowników, a teraz zwraca się o pomoc dla swojej córeczki. Warto dodać, że Laura korzysta z rehabilitacji pięć razy w tygodniu, co znacząco obciąża budżet rodziny. Każda, nawet najmniejsza wpłata na zbiórkę może przynieść widoczną zmianę w walce dziewczynki z chorobą. Można wspierać zbiórkę na portalu siepomaga.pl oraz przekazać 1,5% swojego podatku, co stanowi istotną pomoc w tym trudnym czasie.
Źródło: Policja Radomsko
Oceń: Pomoc dla Laury – córeczki zielonogórskiego policjanta
Zobacz Także