W niedzielę w miejscowości Stobiecko Szlacheckie miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które mogło skończyć się tragicznie. Dzięki szybkiej interwencji świadków, udało się powstrzymać pijanego kierowcę, który uszkodził przydrożną kapliczkę. Mężczyzna, mający 2,5 promila alkoholu, został zatrzymany przez policję. Cała sytuacja przypomina o znaczeniu czujności i odpowiedzialności społecznej w zapobieganiu potencjalnym tragediom na drodze.
Wszystko wydarzyło się, gdy świadkowie zauważyli, jak ciężarówka marki Renault z naczepą zjeżdża z drogi i uszkadza znajdującą się przy niej kapliczkę. Zaniepokojeni mieszkańcy okamgnili przeprowadzić interwencję, a po podejściu do pojazdu stwierdzili, że kierowca jest w stanie nietrzeźwości. To ich błyskawiczne działanie, które obejmowało odebranie kluczyków oraz wezwanie patrolu policji, mogło uratować życie wielu uczestników ruchu drogowego.
Na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze policji, którzy potwierdzili, że 45-letni obywatel Bułgarii miał zdecydowanie za dużo alkoholu w organizmie. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego pojazd został zabezpieczony i odholowany. Policja przypomina, że każdy może odegrać kluczową rolę w zapobieganiu wypadkom drogowym poprzez odpowiednią reakcję w krytycznych sytuacjach. To wydarzenie pokazuje, jak ważne jest, aby być czujnym i odpowiedzialnym na drodze.
Źródło: Policja Radomsko
Oceń: Pijany kierowca ciężarówki zatrzymany dzięki szybkiej reakcji świadków
Zobacz Także